Wiem że to zdjęcie na górze nie pasuje do reszty, ale tak bardzo chcę już wiosny i ciepła, że musiałam na szybko coś wstawić bardziej optymistycznego. No i wreszcie jakiś wpis by się przydał, bo u mnie na blogu dalej święta.
Niestety dzisiaj już nie mam siły więcej pisać – praca za mną przylazła do domu.
A w nocy w dodatku spać nie mogłam, potem koszmary miałam i w ogóle chcę wiosny!!!
Wioooooosna
31 March, 2008 | Komentarze: 5
W Szkocji to wiosna już trochę jest ;), niestety w pewnym momencie z tej wiosny zrobi się jesień, a potem znowu zima. Tzn. pewnie znowu lata nie będzie ;( Ech….
No to mnie pocieszyłaś. Jeszcze wiosna nie przyszła na dobre a ty już o zimie myślisz :-)
Łańcuszków nie znoszę, ale zostałam przez JJ podstępnie zmuszona… Zapraszam do spowiedzi – szczegóły [a=”http://aanova.blox.pl/2008/04/6-LANCUSZKOW.html”]u mnie na blogu[/a] ! A ponieważ JJ już Cię pewnie zaprosiła, to obie mamy spokój :)
Już mnie JJ dorwała:)
A wracając do rewelacji pogodowych – też byś tak myślała mieszkając w Szkocji – w Londynie ludzie wiedzą co znaczy słowo “upał”. I nie mają na myśli 20st.C. jak Szkoci ;)