Ten weekend mi się podoba:) Najpierw zmiana fryzury-nie drastyczna, ale zawsze coś. Potem kilka godzin w IKEI i wybieranie przeróżnych rzeczy do nowego mieszkania. Przy okazji kawka i ciastko (odchudzanie zaczynam po świętach więc jeszcze korzystam). A jutro śmigam do Boots’a na jeszcze lepsze-kosmetyczne zakupy.
Kiedy ta wypłata??? :-)
Mmmm…zakupy
16 March, 2008 | Komentarze: 3
zapomniałaś jeszcze wspomnieć o szafeczce do łazienki ;-)
…którą teź mamy kupić jutro…
hejka,
zaprosiłam Cię do zabawy blogowej,
szczegóły u mnie na
http://www.naszbobasek.bloog.pl